Zespół pałacowo-parkowy Zamoyskich w Kozłówce

Pierwszy raz o Kozłówce usłyszałam kilka lat temu od swojej koleżanki z pracy. Wróciła z Lubelszczyzny pod ogromnym wrażeniem zespołu pałacowo-parkowego Zamoyskich. Wiele razy słyszałam od niej, że to jeden z najpiękniejszych pałaców jakie widziała, a widziała ich sporo. Taka rekomendacja była wystarczająca, aby przy okazji bytności w Lublinie poświęcić trochę czasu na odwiedzenie Kozłówki. Tym bardziej, że wieś oddalona jest od stolicy województwa o niecałe 30 km. Czasu na zaplanowanie zwiedzania nie było zbyt wiele, jednak wystarczająco aby sprawdzić, że mimo obostrzeń wynikających z sytuacji epidemicznej, Pałac w Kozłówce udostępniony jest do zwiedzania. Wprowadzone zostały jedynie pewne obostrzenia, dotyczące m.in. ilości zwiedzających. Okazuje się, że przekłada się to bezpośrednio na nasze plany, gdyż nie ma już miejsc na niedzielne zwiedzanie w drodze powrotnej z Lublina. Udaje mi się jednak zarezerwować bilety na sobotę rano, przez co musimy wyjechać z domu wcześniej, niż początkowo zakładaliśmy. Ostatnie kilometry drogi przed Kozłówką dają mi się we znaki. Niby asfalt, ale tak dziurawy i wyboisty, że wyraźnie odczuwam skutki wcześniejszego wypadku. Kiedy przekraczam bramę zespołu pałacowo-parkowego z wrażenia zapominam o bólu. Mimo, że pałac nie jest okazały, jest rzeczywiście uroczy, a przede wszystkim dobrze zachowany. Wybudowana w latach 30-tych XVIII w stylu barokowym rezydencja może pochwalić się wyjątkową ilością zachowanego oryginalnego wyposażenia. Przepych wnętrz podkreślają m.in. bogato zdobione piece kaflowe, kryształowe żyrandole, ornamentyka gipsowych sztukaterii, złocone ramy, zdobione herbami porcelanowe zastawy. Znajdziemy tu także „ciekawostki techniczne”. Na przełomie XIX i XX wieku rezydencja została wyposażona w wodociąg i kanalizację. W łazienkach możemy zobaczyć oryginalną armaturę oraz kolumny do grzania wody. W pałacu znajdziemy również ówczesny odkurzacz i drewniany steper do ćwiczeń.

Zwiedzanie rezydencji rozpoczynamy i kończymy w sieni pałacowej, w której w środkowej części ustawione jest imponujących rozmiarów drzewo genealogiczne właścicieli Kozłówki.

We wnętrzach dozwolone jest robienie zdjęć, z zastrzeżeniem że obowiązuje zakaz ich publikacji.

Na terenie kompleksu poza pałacem możemy zwiedzić Powozownię, Galerię Sztuki Socrealizmu (tę akurat z premedytacją pomijamy) oraz Kaplicę pałacową wraz z pokojem księdza Stefana Wyszyńskiego. Znajdziemy tu także pięknie wyeksponowaną kolekcję zdobionych nocników 🙂 .

Szczegóły dot. zwiedzania, jak też historii obiektu znajdują się na stronie www.muzeumzamoyskich.pl. Można tu także odbyć wirtualny spacer po niedostępnych (dla zwiedzających) miejscach rezydencji w Kozłówce.

Dodaj komentarz